Kim jest gwiazda z okładki OBOZY 2018?
Nazywa się Nikola, mieszka we Wrocławiu i gra w RPG, czyli gry fabularne. Lubi cyberpunka i w tym roku też spędzi wakacje na Twierdzy Fantastyki w Bukowinie Tatrzańskiej. Poznajcie gwiazdę okładki katalogu OBOZY 2018!
Mateusz rozmawia z Nikolą, gwiazdą naszej okładki
Mateusz z Poszukiwaczy Przygód (M): Zanim umówiliśmy się z Nikolą na krótką rozmowę, minęło trochę czasu – jakoś nie mogliśmy znaleźć wspólnego terminu. W tym czasie z biura Poszukiwaczy na Planetarnej wyruszyła w jej stronę przesyłka specjalna…
Nikola (K): …i sprawiła mi dużo radości. To miłe, że Poszukiwacze tak o mnie dbają!
(M) A pierwsze wrażenia? Jak to jest zostać gwiazdą z okładki? Znajomi wklejali Ci linki do okładkowej grafiki? Rozdajesz teraz autografy?
(K) Faktycznie było tak, że zdarzyło się sporo moich znajomych pytających „jak to się stało, że twoja twarz przyszła do mojego domu pocztą?”. Czuję się okropnie zaszczycona i nadal jestem w lekkim szoku!
Ale właśnie, jak to się stało?
(M) Ha, to całkiem długi proces. Najpierw przeglądamy wszystkie zdjęcia od naszych super fotografów i wybieramy te najlepsze – najciekawsze, najbardziej uśmiechnięte i wakacyjne. Z tych kilkudziesięciu wybieramy wreszcie kilka, które przechodzą do drugiego etapu i głosowania – w tym roku Twoją największą konkurencją była fota promująca obozy młodzieżowe nad morzem!
Z tego co powiedziałaś wynika, że masz nadal kontakt z ludźmi z obozów?
(K) To prawda. Oprócz takiego standardowego kontaktu w Internecie, z większością ludzi, których bliżej poznałam i polubiłam, zdarza nam się organizować nasze własne spotkania – sesje i kampanie RPG czy inne spotkania z gatunku tych erpegowych-fabularnych.
(M) Skoro już wspominamy o grach fabularnych, to dobry moment żeby zapytać Cię, jak to się stało, że trafiłaś do nas na obozy – w szczególności do Bukowiny Tatrzańskiej, gdzie zrobiliśmy tę super okładkową fotę.
(K) Zaczęło się od obozów literackich, na które trafiłam przez swoje zainteresowanie tematem. A zostałam, bo zobaczyłam, że Twierdza Fantastyki jest otwarta na przyjaciół wszystkich przyjaciół. Poznałam tutejszych superludzi i zostałam.
(M) I jakie jest Twoje najfajniejsze wspomnienie z obozów?
(K) Ay caramba, dużo tego. Pamiętam jak kiedyś na Twierdzy Fantastyki tworzyliśmy piosenkę z m. Frackiem. Nagrywaliśmy różne dźwięki, miksowaliśmy i składaliśmy to w całość. Naprawdę miła sprawa i dużo okropnie utalentowanych ludzi w jednym pokoju.
(M) Tak było, pamiętam sporą grupę ludzi biegających po całym obozie i nie pozwalającą sobie przeszkadzać. Na jednym z garfieldconów, czyli naszych obozowych konwentów.
Grasz w gry fabularne, to już ustaliliśmy. Co jeszcze? Co robisz, kiedy nic nie robisz?
(K) Czasem masowo przymuszam ludzi do oglądania klasyki cyberpunka, czyli Ghost in the Shell z 1995. Wiesz, otwieram im oczy na prawdę!
(M) Bo to dobry film jest. A plany na wakacje?
(K) W sierpniu jadę na Twierdzę grać w RPG i larpy, a w lipcu będę siedzieć we Wrocławiu i rysować dinozaury na chodniku.